niedziela, 31 stycznia 2010
piątek, 29 stycznia 2010
Academic drawing
Rosyjska szkoła rysunku to legenda- szczególnie ta z Akademi Stuk Pięknych z Sankt Petersburga. Ten tydzień na wskroś przesiąknięty akademizmem, tradycjami i perfekcją anatomiczną nareszcie się zakończył. Trzeba mieć nielamże rentgen w oczach, by dojść do istoty budowy anatomicznej i niesamowitą wrażliwość światłocieniową, aby spełnić podstawowe wymagania. To jest dopiero szkoła rysunku, ale i pokory, kiedy nauczyciel zmazuje ci wszystko i każe robić od początku. I tak dzień w dzień. Na długo to zapamiętam;)
Russian school of draw is a legend- specialy The Academy of Fine Arts in Sanktt Petersburg. This week I had chance to try it and now realise what is exactly real academism, traditions and anatomic perfection. You must have adiograph in the eyes, know anatomy construction and an amazing draw sensitivity to meet basic requirements. It is not only school of drawing, but also a good scholl of patient, when the teacher clears all you do and tells you everything to do from the beginning. I will remeber these week for a long time. ;)
środa, 27 stycznia 2010
Vouksi
Codziennie rano mam okazję przekraczać tą właśnie rzekę. Każdego dnia wygląda inaczej,
ale paruje zawsze. Dzisiaj widziałam pomarańczową tarczę słońca- niesamowity widok. Czasami ciężko się zmusić do wyciągnięcia aparatu, bo jest tak zimno. Ale zazwczyczaj żal mi przechodzić i nie zrobić foki. Po dwóch stronach rzeki są szeroki ścieżki rowerowe- idealne. Rzeka Vuoksi ma długość 156 km. Jej źródła są jeziorze Saimaa. Przepływa przez wzgórza Salpausselkä, tworząc wodospad.
niedziela, 24 stycznia 2010
piątek, 22 stycznia 2010
Kritikki
czwartek, 21 stycznia 2010
- 30 stopni
Nigdy nie sądziłam, że kiedyś powiem - "uwielbiam, gdy jest minus 20 stopni". Po kilku tak mroźnych dniach właśnie tak myślę;) W tym tygodniu świeciło cudowne słońce, a wszystko wyglądalo jak w bajce- osnieżone drzewa, parująca rzeka, niebo- i ten blękit!!! Rano niebo nabiera różowego koloru, w południe jest biało, gdy się ściemnia- króluje ostry blękit, o zachodzie czerwono, pózniej zaś niebo nabiera trochę zielonkawego koloru, by przejść w głęboki granat. CUDNIE;)
I have never thought that one day I say - "I love when it is minus 20 degrees". After a few days here - I think: I love it!;) This week was shinning the wonderful Sun and everything look like in dream. Trees are covered by snow, steaming river and the blue sky. Morning sky have a pink color, it is white at noon, when getting dark-it is blue, red at sunset, and later- the sky becomes a little greenish color to go into a deep garnet. Wonderful;)
Subskrybuj:
Posty (Atom)